Wystarczy jeden impuls, żebym znów przed oczami miała krajobraz minionych
wakacji, pojedyncze sceny z dziecięcych podróży w głąb wyobraźni, turkoczący
pociąg, którym uciekałam gdzieś daleko. Wystarczy zapach, który utkwił mi
kiedyś w pamięci, autobus tak rozklekotany, jak ten, który wiózł mnie kiedyś
nad morze, albo muzyka, która przy akompaniamencie morskich fal, leczyła mój
skołatany umysł. Wystarczy jeden z tych elementów dźwiękowych, bądź wizualnych
i wszystko wraca – mam przed oczami film zmontowany z najbardziej niezwykłych
momentów mojego życia. Dlatego pewnie prawie w ogóle nie robię zdjęć.
niedziela, 29 czerwca 2014
czwartek, 26 czerwca 2014
Pozycja W(Y)PROSTowana
W
scenariuszu afery podsłuchowej miały początkowo występować trzy kluczowe
postacie: dobry redaktor, źli, skorumpowani politycy i zdezorientowany premier,
dumający w iście hamletowskim stylu nad dalszym "być albo nie być"
obecnego rządu. Ale, jak można było się spodziewać, dramat w końcu przerodził
się w farsę. Taśmowy skandal obnażył przede wszystkim "kwiecisty"
język polityków, a także dwoistość poglądów niektórych z podsłuchiwanych
bohaterów. No i kompletny brak profesjonalizmu służb ABW, które w roli czarnego
charakteru zagrały lepiej, niż zamieszani w aferę ministrowie.
czwartek, 19 czerwca 2014
Rozmowy kontrolowane
Dwa tygodnie temu Polska świętowała 25 lat
wolności. Był Barack Obama, chuczne imprezy, wzniosłe mowy na cześć licznych
osiągnięć transformacji. Wolność w tych przemówieniach do narodu odmieniano
przez wszystkie osoby i przypadki. Wolność słowa, wolność wyznania, wolne
wybory, wolne media. Wczoraj agenci ABW dwukrotnie wtargnęli do redakcji
tygodnika Wprost i przy użyciu perswazji, a następnie siły, usiłowali
przechwycić kontrowersyjne taśmy z nagraniem rozmów polityków PO. I cały urok
celebrowania wolności diabli wzięli...
piątek, 13 czerwca 2014
Opowiści z siłowini - ad 3: Dlaczego trening nie działa?
Pasja generuje sukces, także sukces sportowy. Nieważne, co trenujesz i
jakie cele stawiasz sobie za priorytet - w każdym przypadku liczy się
sumienność i konsekwencja. W prawie każdym przypadku... Bo czasem jednak
okazuje się, że konsekwencja nie zawodzi, a sumienności mógłby Ci pozazdrościć
niejeden sportowiec. A mimo to efektów pracy jak nie było, tak nie ma.
wtorek, 10 czerwca 2014
Deklaracja wiary - konflikt sumienia z rozumem
Wolność to dla mnie absolutna swoboda w
kwestii stanowienia o własnym ciele. To coś, czego w Polsce nigdy nie było. Tu
o ludzkiej fizjologii, o ciele i o wszelkich aspektach "być albo nie
być" decyduje sumienie, czyli kościół. Głos sumienia od lat pojawia się w
sejmie, w gabinetach lekarskich, na salach operacyjnych. Deklaracja wiary to
nic innego, jak potwierdzenie wszechobecnej ciemnoty. Teraz ją tylko
udokumentowano.
piątek, 6 czerwca 2014
Mała Moskwa
Każdy, kto choć raz dał się ponieść pasjonującej książce, wie co mam na myśli, mówiąc o literackich podróżach. Zamykam oczy i jestem tam - stoję obok bohaterów, wyciągam rękę i dotykam wszystkiego, co ich otacza. Mam przed oczami ulice, budynki i panoramę miasta. Czuję zapachy, słyszę dźwięki, widzę twarze przechodniów. Trudno powiedzieć, czy to czar opisów, czy moja wyobraźnia. Magia tego zjawiska polega na tym, że w rzeczywistości nigdy nie byłam w żadnym z tych miejsc. A jednak niektóre z nich wyjątkowo zapadły mi w pamięć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)