czwartek, 26 grudnia 2019

Nic do ukrycia. Recenzja spektaklu "Dobrze się kłamie"


Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie w reżyserii Paolo Genovese to filmowy klasyk, który przez kilka lat od swojej premiery doczekał się zaskakująco wielu adaptacji - polscy (Nie)znajomi i hiszpańskie Perfectos desconocidos to tylko ostatnie z wielu kinowych wersji tego włoskiego hitu. Okazuje się, że historia o niebezpiecznej grze w szczerość stanowi także wdzięczny materiał na teatralne przedstawienie. Kilka tygodni temu na deskach Studio Buffo odbyła się premiera spektaklu Dobrze się kłamie. Sztuka w reż. Marcina Hycnara jest wiernym odzwierciedleniem obrazu Genovese. Twórcy wzięli z filmu wszystko, co najlepsze i stworzyli przejmujący portret chwiejnych relacji międzyludzkich budowanych na półprawdach, niedomówieniach i kłamstwach. 

niedziela, 22 grudnia 2019

Bardzo długa podróż. "Przybysz" na scenie Collegium Nobilium


Przybysz w reż. Wojciecha Kościelniaka to bez wątpienia wyjątkowe widowisko. Spektakl w wykonaniu studentów IV roku Kierunku Aktorstwo Teatru Muzycznego Akademii Teatralnej w Warszawie zachwyca niezwykłym, baśniowo - poetyckim stylem narracji, wspaniałą oprawą muzyczną i świetną choreografią. Największym zdumieniem była dla mnie popisowa gra młodych artystów, którzy pokazali na scenie nieprawdopodobny talent. Mój zachwyt dla ich wielkiej pracy i ogromnej pasji sprawił, że dzielnie przetrwałam podróż z tytułowym Przybyszem, choć muszę przyznać, że momentami bardzo mi się dłużyła...

niedziela, 15 grudnia 2019

Romantyczne obrazki. "Dziady" w Teatrze Polskim w Warszawie


Wokół premiery nowych Dziadów na scenie Teatru Polskiego w Warszawie przez długi czas unosiła się aura tajemniczości, bo właściwie do ostatnich chwil nie było wiadomo, jaki charakter będzie miała inscenizacja Janusza Wiśniewskiego. Reżyser pilnie strzegł sekretu przed ciekawskimi mediami, co skłaniało do licznych przypuszczeń na temat wyjątkowości jego artystycznej wizji. Spektakl faktycznie zaskakuje pod wieloma względami. Wiśniewski okroił swoje Dziady do absolutnego minimum, narzucił ekspresowe tempo i położył silny nacisk na sceny, które w poprzednich adaptacjach wydawały się jedynie tłem dla Wielkiej Improwizacji. Nowe Dziady mogą sprawiać wrażenie powierzchownych i chaotycznych, ale jest w nich coś, co szczerze mnie zachwyca - plastyczność poszczególnych scen i ich subtelny, poetycki styl.

piątek, 13 grudnia 2019

"Każdy ma swojego biesa". Wywiad z Anną Moskal


Rozmowę z Anną Moskal planowałam od momentu, gdy na jesieni 2018 roku dołączyła do zespołu Teatru Dramatycznego w Warszawie. Przez ten rok w głowie zgromadziło mi się całe mnóstwo pytań. To był materiał na wielogodzinną rozmowę, która absolutnie nie wchodziła w grę  - na pewno nie teraz, kiedy aktorka żyje w ciągłym biegu, przygotowując się do premiery i grając jednocześnie w kilku innych spektaklach. Nasza rozmowa skupiła się więc głównie wokół Dostojewskiego i pracy nad Biesami Janusza Opryńskiego, kóre już niebawem zobaczymy na Scenie na Woli

wtorek, 3 grudnia 2019

Między scenami. "Próby" w Teatrze Polonia


Może kiedyś sztuki Bogusława Schaeffera traktowano jak odważne i nowatorskie eksperymenty sceniczne, ale dziś jego twórczość jest dla widzów przede wszystkim okazją do doskonałej zabawy. Schaeffer koncentrował się na pracy aktorów - ich codzienność stała się przedmiotem zdecydowanej większości dzieł tego dramaturga. Trudno mu się dziwić! Świat teatru widziany zza kulis to niezwykle inspirujące pole do obserwacji - nie tylko samego utworu w fazie produkcji, ale także artystów, którzy podczas prób odkrywają swoje nieznane oblicza...

poniedziałek, 2 grudnia 2019

Czasem miłość, czasem łzy. Recenzja spektaklu "Huśtawka" w Och-Teatrze


Jestem zachwycona najnowszą propozycją Och-Teatru, a co więcej - mówię to jako zdecydowana przeciwniczka musicali! Przyznaję, że informacje o premierze Huśtawki  początkowo wywoływały we mnie wiele mieszanych uczuć. Obawiałam się, że na scenie zobaczę płaską historię, po której zostanie mi tylko kilka słów jakiejś wpadającej w ucho piosenki. Na szczęście spektakl w reż. Anny Sroki-Hryń doskonale łączy w sobie cechy widowiskowego musicalu i przejmującego dramatu psychologicznego. Huśtawka nie jest kolejnym ckliwym love story z cukierkowym happy endem i w tym właśnie tkwi jej wielka siła. To opowieść o próbach budowania wspólnego szczęścia mimo wielu różnic i ograniczeń, a także o poświęceniu, potrzebie bliskości i przyjaźni, która czasem znaczy więcej, niż miłość.

sobota, 30 listopada 2019

Udając Balladynę


O spektaklu Grając Balladynę na scenie Akademii Teatralnej w Warszawie pisze gościnnie Paulina Bujnowska.

W repertuarze Teatru Collegium Nobilium oprócz dyplomów studentów ostatniego roku można zobaczyć także przedstawienia stworzone na potrzeby egzaminów szkolnych. Jednym z nich jest spektakl Grając Balladynę przygotowany w ubiegłym sezonie na zajęciach Sceny wierszem pod kierunkiem Jana Englerta.  Po obejrzeniu tej inscenizacji zaczęłam się zastanawiać, czy bardzo dobry egzamin - a zakładam, że taki był, skoro zdecydowano się pokazać go szerszej publiczności - może zagwarantować sukces spektaklu? Cóż, w przypadku tego tytułu mam bardzo mieszane uczucia...

wtorek, 26 listopada 2019

Przychodzi facet do banku i mówi... "Kredyt" w Teatrze Polonia


Kredyt Jordiego Galcerána miał być inteligentną komedią z błyskotliwym humorem - a przynajmniej tak nam obiecywali twórcy spektaklu. Ponieważ na polskich scenach bardzo trudno trafić na sztukę, która byłaby jednocześnie zabawna i inteligentna, postanowiłam zaufać powyższym deklaracjom i sprawdzić, czy spektakl Macieja Kowalewskiego jest w stanie pozytywnie mnie zaskoczyć. Niestety, szybko okazało się, że sztuka nie ma nic wspólnego z wysublimowanym humorem. Przedstawienia nie uratowała nawet obecność Piotra Machalicy, który zdawał się być równie zażenowany swoją rolą, jak oglądająca go publiczność. 

poniedziałek, 25 listopada 2019

Jak pięknie się żyło! "Niepodlegli" w Teatrze Collegium Nobilium



Niepodlegli to kolejny przykład na to, że tytuły sztuk bywają mylące. Jeżeli już na samą myśl o przedstawieniu z całą masą patriotycznych akcentów dostajecie ataku mdłości, najnowszy spektakl Piotra Ratajczaka z pewnością przypadnie Wam do gustu. Wbrew pozorom, nie jest to wcale sztuka drodze do niepodległości - i całe szczęście! To opowieść o ludziach, którzy faktycznie żyli w czasach niepodległej Polski i w różnym stopniu wywarli wpływ na kształt tej epoki. W tle wyłania się fascynujący obraz dwudziestolecia międzywojennego, jakiego dotąd nie znaliśmy, a zdecydowanie powinniśmy poznać... 

czwartek, 21 listopada 2019

“W teatrze nie trzeba wszystkiego rozumieć od razu”. Wywiad z Anną Cieślak


Czy zbliżająca się premiera Dziadów w reż. Janusza Wiśniewskiego na scenie Teatru Polskiego w Warszawie poruszy widzów z tą samą mocą, co słynne historyczne inscenizacje tego dzieła? Anna Cieślak przekonała mnie, że wartości, w które wierzyli bohaterowie tego utworu, nadal są nam bardzo bliskie. Z aktorką rozmawiałam o przygotowaniach do spektaklu, o pokonywaniu własnych lęków i słabości na scenie, a także o tym, jak wielką rolę w życiu aktora odgrywa wielopokoleniowa, teatralna rodzina.

sobota, 16 listopada 2019

Śmiesznostki aktora. Wywiad z Mikołajem Grabowskim


Zbliżająca się premiera Prób w na scenie Teatru Polonia to doskonała okazja, żeby zapoznać się z twórczością Bogusław Schaeffera - wybitnego kompozytora i dramaturga, którego sztuki przypominają partytury muzyczne. Teatr interesował Schaeffera równie żywo, jak nuty, jednak skupiał się w nim na procesie budowania spektaklu i to właśnie temu zjawisku poświęcił niemal każde ze swoich dzieł. O fenomenie Teatru Schaeffera i uniwersalności jego utworów rozmawiałam z reżyserem Prób, Mikołajem Grabowskim, który na przestrzeni lat wielokrotnie pracował z tekstami tego autora. Okazuje się, że choć Próby są o kulisach artystycznego świata, każdy z nas może odnaleźć w tej sztuce także własne lęki i słabości. 

wtorek, 12 listopada 2019

Ta gruba i mściwa. "Masara" na scenie Teatru Collegium Nobilium


Nieraz pisałam, że mam ogromną słabość do prozy Szczepana Twardocha. Pamiętam doskonale, jak w ręce wpadła mi Morfina - porywająca powieść sensacyjna, absolutna petarda. Twardoch otrzymał za nią w pełni zasłużony Paszport Polityki 2012, oraz wyróżnienie czytelników Nagrody Literackiej Nike 2013, a ja obiecałam sobie wtedy, że nie przeoczę niczego, co kiedykolwiek wyjdzie spod jego pióra. Nie dotrzymałam tej obietnicy... Choć większość jego publikacji przeczytałam z zapartym tchem (niektóre po kilka razy...), gdzieś mi umknęło, że wydał także zbiór opowiadań Ballada o pewniej panience. Z tego tomu pochodzi niesamowicie poruszająca Masara, która niedawno doczekała się inscenizacji na deskach Teatru Collegium Nobilium. Kameralny spektakl w wykonaniu trójki piekielnie zdolnych studentów II roku wydziału aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie poruszył mnie chyba jeszcze bardziej niż jego literacki pierwowzór...

sobota, 9 listopada 2019

"Za sto lat będzie super". Wywiad z twórcami spektaklu "Niepodlegli"


Okres dwudziestolecia międzywojennego obrósł w wiele legend, które dziś przyjmujemy bezkrytycznie. Gwałtowny rozwój gospodarczy, salonowe życie artystycznej bohemy, początki kinematografii - to zaledwie część faktów na temat tej krótkiej epoki, a jednak właśnie taki obraz  niepodległej Polski znamy z albumów, produkcji kinowych i przedstawień teatralnych. Reżyser Piotr Ratajczak wspólnie ze studentami Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie przygotował spektakl, który podważa przeidealizowany wizerunek Polski międzywojennej. Niepodlegli to przede wszystkim opowieść o ludziach tamtych czasów. Chcecie poznać prawdziwy obraz dwudziestolecia międzywojennego? Posłuchajcie, co mają na ten temat do powiedzenia: Ina Benita, Tadeusz Boy-Żeleński, Gabriel Narutowicz, Eligiusz Niewiadomski i wiele innych mniej i bardziej znanych ikon Polski lat 20. i 30. dwudziestego wieku. 

czwartek, 7 listopada 2019

"Grunt to nie być martwym za życia". Wywiad z Tomaszem Schuchardtem


Na rozmowę o zbliżającej się premierze Dworu nad Narwią na scenie Teatru Ateneum umawiamy się w dniu poprzedzającym Halloween i polskie Dziady. Tematyka poruszana w sztuce bardzo pasuje do obu tych świąt, bo bohaterami dramatu są przede wszystkim...trupy. Jednak wbrew pozorom, utwór Jarosława Marka Rymkiewicza ma dużo szersze spektrum znaczeń. Przedpremierowy wywiad jest zatem świetną okazją, żeby podyskutować o upiorach przeszłości, żywych pomnikach, o tym, jaką wartość mają dziś romantyczne idee i po co komu wewnętrzna emigracja. Tomek Schuchardt na przykładzie swojego bohatera zwraca też uwagę, jak łatwo pogrzebać się za życia, tkwiąc wciąż przy dawnych ideach i utartych schematach. W trakcie naszej rozmowy szybko okazuje się, że opowieść o umarłych w znacznej mierze dotyka jednak świata żywych… 

wtorek, 5 listopada 2019

Między piekłem a niebiem. "Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów" na scenie Collegium Nobilium


Wbrew temu, co sugeruje tytuł, spektakl Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów nie traktuje wcale o losach słynnych męczenników. Tak naprawdę sylwetki świętych są tu tylko pretekstem do rozmowy o zwykłych ludzkich dramatach. Sztuka Agaty Dudy-Gracz to misterna układanka złożona z zupełnie odrębnych historii, które razem tworzą kolaż przedstawiający najgorsze cechy ludzkiej natury. Święci pojawiają się na scenie w dość spektakularny sposób, ale szybko z niej znikają, żeby zdobić miejsce bohaterom dnia codziennego. Jeżeli więc spodziewaliście się trzygodzinnej tyrady o cierpieniach Joanny d’Arc czy Ojca Pio, to uspokajam - ta opowieść daleka jest od świętości. Czeka Was za to niezwykle pouczająca wycieczka po najmroczniejszych zakątkach piekła. Pytanie, czy jesteście na to gotowi?

sobota, 2 listopada 2019

Notatnik teatralny | Listopad 2019


Pamiętam, jak kilka tygodni po premierze Nad Czarnym Jeziorem w reż. Iwony Kempy spotkałam w bufecie Teatru Ateneum Sławomira Maciejewskiego, który gra w obsadzie tego spektaklu. Z ogromnym podekscytowaniem oznajmiłam mu wtedy, że obejrzałam sztukę i jestem nią absolutnie zachwycona. Spojrzał na mnie zdziwiony i odparł: "Ale to jest przecież bardzo smutne!". Miał przy tym taką minę, jakbym go właśnie poinformowała, że chodzenie po cienkiej taśmie rozciągniętej między wieżowcami to moje nowe hobby. "No właśnie!" - wykrzyknęłam niezrażona jego reakcją - "I dlatego tak mi się podobało!". Jakby się nad tym zastanowić, konsternacja mojego rozmówcy była w pełni uzasadniona. Mało kto czuje euforię po obejrzeniu spektaklu o dwójce dzieciaków, które w akcie buntu przeciw całemu światu decydują się popełnić samobójstwo. Nad Czarnym Jeziorem Dei Loher to bez zwątpienia jedna z najmroczniejszych sztuk, jakie kiedykolwiek widziałam. I może zdziwię Was tym wyznaniem, ale właśnie takich emocji zwykle szukam na scenie. 

wtorek, 29 października 2019

I że Cię nie zapomnę... "Grochów" w Teatrze Dramatycznym


Grochów to nie tylko miejsce na mapie Warszawy - to także pewien określony styl życia, sposób myślenia i odwieczne pragnienie niezależności, które czynią z mieszkańców tej strony Wisły ludzi jedynych w swoim rodzaju. Wiem co mówię, bo podobnie jak Andrzej Stasiuk, wychowałam się w tych okolicach. Sentyment do miejsc, które były świadkami moich dziecięcych perypetii sprawił, że opowiadanie Grochów Stasiuka zyskało szczególne miejsce w moim sercu. Autor wspomina w nim, jak w otoczeniu Garwolińskiej, Makowskiej i Olszynki dorastał, snuł śmiałe plany na przyszłość, doświadczał pierwszych radości i pierwszych rozczarowań. Tu się wszystko zaczęło i tu zakończył się też pewien etap jego życia. Grochów stał się wreszcie miejscem symbolicznego pożegnania - nie tylko z dzieciństwem i młodzieńczą beztroską, ale także z przyjacielem, który stanowił nieodłączny element tej praskiej mozaiki... 

czwartek, 24 października 2019

Ballada o Judaszku. "Oratorium o mleku" na scenie Teatru Collegium Nobilium


Gdybym miała stworzyć listę spektakli poprawiających nastrój, Oratorium o mleku Sławomira Narlocha znalazłoby się w jej ścisłej czołówce. Ten niezwykły, multiartystyczny projekt ma w sobie sporą dawkę humoru, odrobinę tajemniczego mistycyzmu i gigantyczne pokłady energii. Młody reżyser stworzył imponujące widowisko, w którym muzyka, śpiew i gra aktorska stanowią integralną całość. Niekonwencjonalna konstrukcja, którą Narloch zbudował z wielu różnych środków, sprawia, że spektakl można śmiało uznać za teatralną perełkę. Nudne jasełka? Nic z tych rzeczy! Nastawcie się na prawdziwą, elektryzującą imprezę! 

niedziela, 20 października 2019

Gdzie był Bóg? "Nasza klasa" (10. ITSelF)


Choć od czasu, gdy Tadeusz Słobodzianek napisał Naszą klasę, minęło już ponad 20 lat, dramat o grupie szkolnych przyjaciół polskiego i żydowskiego pochodzenia wciąż szokuje, wzrusza i wywołuje wiele kontrowersji. Na czym polega fenomen tej genialnej sztuki? Autor nie jest adwokatem żadnej ze stron - nie ocenia, nie punktuje niczyich win. Słobodzianek skłania nas za to do głębokiej refleksji i prowokuje masę pytań, na które odpowiedź musimy znaleźć sami. Kunszt tego utworu doceniono na całym świecie - Nasza klasa jest obecnie najczęściej wystawianą za granicą sztuką polskiego autora, graną od Toronto aż po Tokio. Czy to przypadek, że studenci Rosyjskiego Państwowego Instytutu Sztuk Scenicznych w Sankt Petersburgu przyjechali na 10. Międzynarodowy Festiwal Szkół Teatralnych ITSelF właśnie z tym tekstem? Nie sądzę. Musieli się domyślać, że ich inscenizacja poruszy jurorów i festiwalową publiczność. Rozlegające się ze wszystkich stron widowni odgłosy chlipania i wycierania nosa tylko to potwierdziły. 

wtorek, 15 października 2019

Everybody hurts. "Co gryzie Gilberta Grape'a" (10. ITSelF)


Kultowe klasyki, do których bez wątpienia należy powieść Co gryzie Gilberta Grape'a Petera Hedgesa, to doskonały materiał na teatralną produkcję. Znane i uwielbiane tytuły działają na widzów jak magnes, bo mają w sobie nostalgiczny czar, któremu tak trudno się oprzeć. Mimo upływu lat historia introwertycznego Gilberta Grape'a nie zestarzała się ani trochę. Marcin Czarnik wzbogacił tę opowieść znanymi przebojami, które studenci krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych wyśpiewują na scenie z imponującą energią. Problem polega na tym, że reżyser gdzieś zagubił proporcje pomiędzy dramaturgią a elementami wokalnymi. Sztukę Czarnika określiłabym raczej mianem doskonale zaśpiewanego koncertu ze śladową ilością tekstu... 

piątek, 11 października 2019

Kobieta, która nienawidziła mężczyzn. "Księżniczka Turandot" w Teatrze Dramatycznym


Miałam wiele obaw w związku z premierą Księżniczki Turandot na deskach warszawskiego Teatru Dramatycznego. Komedie dell'arte to trudna materia dla kogoś takiego jak ja, kto wolałby raczej zobaczyć tę chińską baśń w całej swej dosłowności, niż mierzyć się z jej karykaturą. Historia okrutnej chińskiej księżniczki stanowi wspaniałe pole do badań i analiz, ale co tu badać, kiedy problematyka utworu znika w oparach absurdalnych żartów? Carlo Gozzi uczynił z tej baśni ponadczasowe widowisko będące dobrym nośnikiem wartości oraz idei, które w zależności od czasów i nastrojów społecznych można dowolnie modyfikować. Mamy więc do czynienia z satyrą na społeczeństwo i politykę, w której baśniowa fabuła stanowi jedynie tło dla istnej rewii szalonych wygłupów. Jeżeli ktoś jeszcze ma wątpliwości, po co nam dziś Gozzi i jego twórczość, chętnie odpowiem - dla czystej rozrywki. Nothing else matters. 

czwartek, 10 października 2019

"Nie lubimy się nudzić". Wywiad z Marcinem Bartnikowskim i Marcinem Bikowskim z Teatru Malabar Hotel


Na rozmowę o zbliżającej się premierze "Grochowa" umawiamy się... na Grochowie. Klimatyczne wnętrze lokalu "U Krawca Cafe" przy ulicy Siennickiej wydaje się idealnym miejscem do długich dyskusji o sztuce. Trzeba przyznać, że Marcin Bartnikowski i Marcin Bikowski potrafią czarować opowieściami ze sceny, a ja szybko poddaję się tej magii. Rozmawiamy o przygotowaniach do spektaklu "Grochów" i o przeszkodach, z jakimi muszą sobie radzić niezależne grupy teatralne w Polsce. Wymieniamy też spostrzeżenia na temat grochowskich ulic i ich mieszkańców. Już po chwili odkrywamy, że zdanie "Garwolińską do końca i w prawo Makowską wzdłuż torów w stronę Olszynki", którym zaczyna się opowiadanie "Grochów" Andrzeja Stasiuka, dla każdego z nas ma bardzo osobiste znaczenie...

wtorek, 1 października 2019

Notatnik teatralny | Październik 2019


Tematem przewodnim październikowego Notatnika są sztuki dziwne, bo niedawno odkryłam, jak wiele im zawdzięczam. Teatr nauczył mnie przekraczania barier i wychodzenia poza sferę własnych upodobań. Gdybym nie prowadziła bloga, pewnie maniakalnie chodziłabym na konwencjonalne dramaty psychologiczne. Pomyślcie tylko, jakie to straszne ograniczenie! Przez ostatnie lata widziałam na scenie wiele dziwnych rzeczy. Niektórych początkowo nie zaakceptowałam, bo nie pasowały do dobrze znanego mi schematu - wywoływały coś w rodzaju dysonansu poznawczego i uwierały wewnętrznie. Dziś mogę z całą stanowczością powiedzieć, że każdy z dziwacznych teatralnych eksperymentów, w których uczestniczyłam, przygotował mnie na nowe artystyczne ekspedycje. Obecnie nie trzymam się już utartych schematów. Ciągnie mnie do niekonwencjonalnych twórców. Jestem głodna nowych doznań, których zachowawczy teatr już nie zaspokaja... 

niedziela, 29 września 2019

Był sobie kelner... "Zaklęte rewiry" w Teatrze WARSawy



Wykwintne potrawy, znakomite trunki i dancingi do białego rana w gronie elit przedwojennej Polski - w takiej barwnej scenerii toczy się akcja Zaklętych rewirów, wspaniałej powieści Henryka Worcella. Książka o zakulisowych rozgrywkach kelnerów stała się dla Andrzeja Sajnuka inspiracją do stworzenia fantastycznego spektaklu. Zaklęte rewiry w Teatrze WARSawy to popis aktorstwa na najwyższym poziomie.

piątek, 20 września 2019

Święci dnia codziennego | Wywiad przed premierą spektaklu "Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów"


Uwielbiam teatr, który nokautuje widza emocjonalnie. Agata Duda-Gracz słynie z tego, że potrafi poruszyć w odbiorcy najwrażliwsze struny, dlatego na premierę jej najnowszej sztuki Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów czekam z dużym zaciekawieniem. Spektakl był już pokazywany na scenie Teatru Jaracza w Łodzi podczas Festiwalu Czterech Kultur, ale warszawska premiera  na scenie Teatru Collegium Nobilium wciąż jeszcze przed nami. Czego możemy się spodziewać? Wbrew temu, co sugeruje tytuł, sztuka nie opiera się jedynie na tematyce sakralnej i żywotach świętych. W rzeczywistości bohaterami tej wielowątkowej opowieści są zwykli ludzie i ich codzienne męczeństwo.

piątek, 6 września 2019

Tacy sami. "Klub winowajców" w Teatrze WARSawy


Co się stanie, gdy pięcioro młodych ludzi o zupełnie różnych charakterach i odmiennych wartościach spotka się w szkolnej bibliotece w pewien sobotni poranek, aby odbyć karę za złe zachowanie? Czy księżniczka, kujon, outsiderka, łobuz i gwiazda sportu mogą znaleźć ze sobą wspólny język? John Hughens, reżyser filmu Klub winowajców wierzył, że tak. Choć od czasu, gdy obraz ujrzał światło dzienne, minęło ponad trzydzieści lat, a życie współczesnych nastolatków zupełnie nie przypomina codzienności bohaterów tej kultowej produkcji, to można przypuszczać, że pewne mechanizmy zachowania są jednak niezmienne. Z dala od naturalnego otoczenia, w izolowanym pomieszczeniu, w poczuciu krzywdy i niesprawiedliwości, nawet najwięksi wrogowie mogą niespodziewanie stać się sojusznikami...

niedziela, 25 sierpnia 2019

Wakacje w cieniu apokalipsy | Recenzja książki "Pokój z widokiem. Lato 1939"


Jak wyglądało ostatnie lato przed wybuchem II Wojny Światowej? Czy w powietrzu wyczuwało się już ponurą atmosferę zbliżającego się niebezpieczeństwa? Co czuli zwykli obywatele, z jednej strony zasypywani atrakcyjnymi ofertami letniego wypoczynku, a z drugiej, straszeni złowieszczymi wizjami agresji wojsk niemieckich? Jechać, czy zostać w domu? Cieszyć się latem, czy przygotowywać na najgorsze? Uciekać? Ale dokąd? Bohaterowie książki  Pokój z widokiem. Lato 1939 cofają się myślami do tych pamiętnych wakacji, które nie zapowiadały jeszcze nadciągającej wojny. Z reportażu Marcina Wilka dowiecie się, jak świadkowie tamtych czasów zapamiętali ostatnie dni beztroski i wolności, gdzie wypoczywali i jakie nastroje towarzyszyły społeczeństwu polskiemu u progu największego konfliktu zbrojnego w dziejach XX wieku. 

poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Notatnik teatralny | Sierpień/Wrzesień 2019


Wytchnienie. Każdy czasem go potrzebuje. Zdrowy dystans i odpoczynek od pracy, od codziennej rutyny życia, od osób, za którymi czasem warto zatęsknić, żeby uświadomić sobie, jak bardzo są dla nas ważne. A jak to jest z pasją? No cóż, od niej też czasem warto wziąć sobie urlop... Z ulgą odetchnęłam po minionym sezonie teatralnym i z radością przywitałam wakacje. Nie, nie dlatego, że mam już dość teatru! Wręcz przeciwnie - z dala od sceny poczułam, jak bardzo mi jej brakuje. Spragniona teatralnych wrażeń, wracam do Was z całą masą ciekawych nowości. Sprawdźcie, jakimi premierami warszawskie teatry zainaugurują sezon 2019/2020! 

niedziela, 11 sierpnia 2019

Proza życia w kolorze. Fotografie Williama Egglestona


Mimo nieocenionego wkładu w rozwój sztuki fotograficznej twórczość Williama Egglestona do dziś wzbudza wiele kontrowersji. Co można pomyśleć o autorze zdjęć, który na swoich pracach uwieczniał puste butelki po Coca-Coli, zardzewiałe szyldy przydrożnych barów, zalane słońcem parkingi i stacje benzynowe? Czy fotografia przedstawiająca kuchenny zlew faktycznie jest sztuką? A jeżeli tak, to co w takim razie nią nie jest? Na to i wiele innych pytań na temat prac Egglestona zdania są bardzo podzielone, ale jedno jest pewne - trudno przejść obok nich obojętnie.

niedziela, 4 sierpnia 2019

Dobrze zagrane | Sezon 2018/2019 na warszawskich scenach


To był piękny i bardzo emocjonujący sezon. Pierwszy tak obfity i intensywny w całej mojej działalności blogowej! Mam za sobą ponad 40 premier - wiele z nich naprawdę bardzo dobrych, dlatego wybór tych najwspanialszych perełek okazał się niezwykle trudnym zadaniem. Starałam się podejść do tematu bardzo wnikliwie, ale muszę przyznać, że w tym roku zdecydowaną większość swoich faworytów wybrałam już dużo wcześniej. Na przestrzeni ostatnich miesięcy lista moich ulubieńców pozostała praktycznie bez zmian. Dziś na wspomnienie każdego z wyróżnionych przeze mnie tytułów czuję ten sam zachwyt, który towarzyszył mi w dniu ich premiery. To dla mnie dowód, że mam do czynienia z prawdziwie angażującą sztuką, której nie sposób nie docenić. 

niedziela, 28 lipca 2019

Intruz. "Pan Ein i problemy ochrony przeciwpożarowej" w Teatrze Współczesnym w Warszawie


Wolność nigdy nie jest nam dana raz na zawsze - taką tezę można wysnuć po obejrzeniu spektaklu Pan Ein i problemy ochrony przeciwpożarowej w reżyserii Wojciecha Adamczyka na scenie warszawskiego Teatru Współczesnego. Sztuka Wiktora Szenderowicza obnaża brutalne i bezwzględne mechanizmy opresyjnej władzy, która krok po kroku zawłaszcza przestrzeń zwykłych obywateli. Choć spektakl utrzymany jest w nieco komicznej konwencji, trudno nie zauważyć, że pod humorystyczną przykrywką kryje się ważna przestroga - oto, co może się stać, gdy przedstawiciele instytucji rządowych zaczną dbać o obywateli za bardzo...

sobota, 27 lipca 2019

Jestem silna. "Kobieta, która wpadała na drzwi" w Teatrze WARSawy


Jak żyć z bagażem traumatycznych wydarzeń z przeszłości? Czterdziestoletnia Paula Spencer próbuje różnych metod, żeby choć trochę zmniejszyć ból, jaki wywołują wciąż żywe wspomnienia sprzed lat. Opowiada o nich z niesłychaną pewnością siebie i butą, jakby były w jej głowie nic nieznaczącymi strzępkami przeszłości. Jednocześnie w tym odważnym, silnym głosie czuje się dojmujący smutek i poczucie ogromnej niesprawiedliwości, które kobieta zalewa morzem alkoholu. Mimo tak wielu przeciwności losu, każdego dnia dzielnie stawia czoła wyzwaniom i odważnie patrzy w przyszłość. Historię stworzoną przez Roddy'ego Doyle'a przeniósł na deski Teatru WARSawy znakomity reżyser, Adam Sajnuk. Spektakl Kobieta, która wpadała na drzwi porusza równie mocno, jak jego książkowy pierwowzór. 

poniedziałek, 22 lipca 2019

Podwójne życie księży. Recenzja spektaklu "Dzieci księży" w Teatrze Dramatycznym



Kościół nie ma ostatnio dobrej passy. Media wciąż trąbią o przestępstwach, jakich dopuszczają się księża, a skandale z ich udziałem są ostatnimi czasy bardzo nośnym tematem książek, filmów i sztuk teatralnych. Zeszłoroczna premiera filmu Kler Wojciecha Smarzowskiego skutecznie rozjuszyła społeczeństwo, ukazując totalne zakłamanie duchownych, a do tego jeszcze niedawny reportaż braci Sekielskich, który tylko potwierdził to, co już wszyscy od dawna wiedzieli - księżom, uważanym niegdyś za boskich posłanników, bardzo daleko do świętości. Kolejnym gwoździem do trumny dla instytucji kościoła jest bez wątpienia książka Marty Abramowicz, Dzieci księży. Nasza wspólna tajemnica, ukazująca podwójną moralność duchownych i ich głęboko skrywane sekrety. Na jej kanwie powstał spektakl Darii Kopiec, który od maja można oglądać na scenie warszawskiego Teatru Dramatycznego

poniedziałek, 1 lipca 2019

Śmierć i dziewczyny. Spektakl "8 kobiet" w Och-Teatrze


Choć utwór Roberta Thomasa napisany był z myślą o teatralnej scenie, ja poznałam go po raz pierwszy dzięki filmowej adaptacji François Ozona. Doskonale pamiętam, jak bardzo mnie ten muzyczny kryminał (!) zachwycił - dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że stronię od musicali. Z filmem Ozona jest jednak inaczej. To nie jest wcale taki sobie zwykły zbitek pioseneczek i tańców - o nie! Kto oglądał, ten z pewnością docenił niepowtarzalny klimat, jaki reżyser wyczarował wspólnie z plejadą najlepszych francuskich gwiazd (w obsadzie m.in. Catherine Deneuve, Isabelle Huppert, Danielle Darrieux i Virginie Ledoyen). Uważni widzowie dostrzegą w tej produkcji także liczne aluzje do innych filmowych klasyków rodem z czasów złotej ery Hollywood. Przede wszystkim jest to jednak świetnie zagrana czarna komedia, której główną osią jest morderstwo. Retro kryminał w doborowej obsadzie ze świetną oprawą muzyczną - czego chcieć więcej? Serce zabiło mi mocniej, gdy dowiedziałam się, że tę wspaniałą sztukę wystawi na scenie Och-Teatru Adam Sajnuk.

czwartek, 20 czerwca 2019

Panom dziękujemy. "Panny z Wilka" w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie


Panny z Wilka, podobnie jak pozostałe opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza, mają w sobie ten trudno uchwytny, nostalgiczny czar, który trudno opisać słowami. Jeżeli mieliście do czynienia z twórczością tego pisarza albo widzieliście choć jedną ekranizację jego dzieł, z pewnością wiecie, co mam na myśli. Nie na darmo Iwaszkiewicza porównuje się do Prousta - każdy z nich zdumiewająco trafnie opisywał kwestie związane z przemijaniem, śmiercią i dojmującym poczuciem straty. Wszystko to można odnaleźć w Pannach z Wilka - niezwykle klimatycznym, intymnym opowiadaniu, uznawanym za polemikę ze słynnym proustowskim arcydziełem W poszukiwaniu straconego czasu. Gorzką historię Wiktora Rubena i sześciu sióstr z majątku Wilko przeniosła niedawno na scenę Starego Teatru w Krakowie reżyserka, Agnieszka Glińska

wtorek, 4 czerwca 2019

Notatnik teatralny | Czerwiec 2019


Czerwcowe upały zapowiadanią nieuchronny koniec sezonu artystycznego. To ostatnia okazja, żeby nacieszyć się klimatem teatralnej sceny i nadrobić premierowe zaległości. Wraz z nadejściem lipca większość stołecznych tearów zamknie swe podwoje, żeby powitać nas ponownie w pierwszych dniach września. Większość, ale nie wszystkie! Nałogowi teatroholicy mogą zaspokajać głód sztuki na letnich przeglądach teatralnych albo podczas plenerowych spektakli w samym sercu miasta. Wstęp na każde przedstawienie "pod chmurką" nic nie kosztuje, więc tym bardziej warto skorzystać z tak kuszącej oferty! Zanim jednak na dobre powitamy lato, przed nami jeszcze wiele obiecujących premier. Specjalnie dla Was wybrałam sześć tych najbardziej interesujących. Sprawdźcie, co warto obejrzeć przed wakacjami!

poniedziałek, 27 maja 2019

Tam, gdzie czai się strach. Recenzja spektaklu "Łowca" w Teatrze Ateneum


Atmosfera strachu w teatrze jest prawdziwą rzadkością, bo też niewiele jest na polskich scenach spektakli, które wywołałyby w sercu widza autentyczną trwogę. Komedii w naszym kraju produkuje się ilości hurtowe, ale sztuk pełnych grozy niestety, jak na lekarstwo... Dlatego właśnie do niedawna nie zdawałam sobie sprawy, że teatr może też odbiorcę przestraszyć. Rozśmieszyć -  owszem (choć niestety, z tym też coraz gorzej...), wzruszyć - jak najbardziej. Ale żeby się tak naprawdę bać, jak w kinie, na mrożącym krew w żyłach dreszczowcu, to raczej niecodzienne zjawisko. Pierwszym spektaklem, który mnie naprawdę przestraszył, była Trzecia pierś na scenie Teatru Współczesnego w Warszawie. Kolejnym jest Łowca - najnowsza propozycja Teatru Ateneum

wtorek, 21 maja 2019

Ulotne miłostki. Recenzja spektaklu "Śmieszne miłości" w Teatrze WARSawy


Śmieszne miłości znacznie różnią się od pozostałych dzieł Milana Kundery. Opowiadania zawarte w tym zbiorze skupiają się głównie na ludzkich słabościach jak m.in. próżność, zachłanność, czy  hipokryzja. Nie znajdziecie tu ckliwych historii o miłości. Są to raczej miłostki - przelotne, nietrwałe namiętności, które kończą się równie szybko, jak się zaczęły... Adam Sajnuk wybrał trzy z siedmiu opowiadań i przeniósł je na scenę Teatru WARSawy. W obsadzie znaleźli się młodzi, debiutujący aktorzy, ale nie zabrakło też doświadczonych artystów. Reżyser nieraz już pokazał, że temat związków międzyludzkich to da niego doskonały materiał do twórczych eksperymentów. Najnowsze dzieło Sajnuka to przenikliwa, świetnie zagrana komedia, w której nie brakuje też głębokich, psychologicznych refleksji. 

piątek, 17 maja 2019

Niekochana. Recenzja spektaklu "Jak być kochaną" w Teatrze Narodowym


Wydawać by się mogło, że kultowy tekst Kazimierza Brandysa w połączeniu z takimi nazwiskami, jak Muskała, Frycz, Łapiński, czy Mikołajczak to przepis na murowany sukces. Niestety, są takie utwory, które po prostu nie nadają się na teatralną scenę - opowiadanie Jak być kochaną jest jednym z nich. Mimo ogromnych wysiłków artystów, spektakl Leny Frankiewicz wypada bardzo słabo. Próżno szukać tu elektryzujących emocji i napięcia, jakie wywołuje treść opowiadania, czy film Wojciecha Jerzego Hasa na motywach wspomnianego tekstu. Każdy, kto widział wybitne kreacje Barbary Krafftówny i Zbyszka Cybulskiego, z pewnością po spektaklu Narodowego oczekiwał bardzo wiele. Mój zawód był ogromny, kiedy przekonałam się, że sztukę Frankiewicz z literackim pierwowzorem i obrazem Hasa łączy chyba tylko tytuł.

wtorek, 30 kwietnia 2019

O Kapitanie, mój Kapitanie! "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" w Och-Teatrze


Nie należę do pokolenia, któremu Stowarzyszenie Umarłych Poetów towarzyszyło na drodze do dorosłości - ten fantastyczny film Petera Weira i równie fantastyczną książkę Nancy H. Kleinbaum na motywach filmowego scenariusza Toma Schulmana poznałam zaledwie kilka lat temu. Choć niewiele łączy mnie z uczniami Akademii Weltona, przyznaję, że historia grupy nastolatków pod wodzą niezwykłego nauczyciela, Johna Keatinga, bardzo mnie poruszyła. Byłam strasznie ciekawa, czy w teatralnej adaptacji Stowarzyszenia umarłych poetów na scenie Och-Teatru odnajdę tę samą siłę wyrazu, jaką bezapelacyjnie posiada kinowa produkcja i jej książkowa wersja.

poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Notatnik teatralny | Maj 2019


Wiosna nas w tym roku rozpieszcza! Dni są coraz cieplejsze, a w powietrzu czuje się już zapach lata. Nadchodzące upały zachęcają raczej do wylegiwania się na trawie niż do siedzenia w teatrze... Jeżeli zastanawiacie się, jak zaplanować sobie najbliższy miesiąc, koniecznie przeczytajcie poniższy tekst. Znajdziecie tu osiem mocnych argumentów, dla których warto odłożyć majowe wyjazdy za miasto i spędzić najbliższe tygodnie w stolicy. Jednym z nich jest oczywiście Dzień Teatru Publicznego - to jedyna taka okazja, żeby kupić bilety do teatru za grosze! Oprócz tego wybrałam dla Was aż siedem obiecujących premier, o których w najbliższym czasie z pewnością będzie bardzo głośno. Zapraszam do lektury!  

wtorek, 23 kwietnia 2019

Miłość, która niszczy. Recenzja spektaklu "I że Cię nie opuszczę" w Teatrze Dramatycznym


Gdzie kończy się cienka granica, za którą uczucie łączące dwoje ludzi staje się toksyczne? Jak zakończyć związek, w którym jedna strona jest oprawcą, a druga ofiarą? Dlaczego tak trudno przyznać przed samym sobą, że miłość, którą darzy nas partner, sprawia dotkliwy ból? Spektakl I że Cię nie opuszczę w Teatrze Dramatycznym w Warszawie jest próbą odpowiedzi na te i wiele innych trudnych pytań dotyczących destrukcyjnych związków. Historie bohaterów sztuki są naprawdę wstrząsające. Najbardziej uderza fakt, że w gruncie rzeczy ofiarą toksycznego partnera może stać się każdy z nas. Na skutek miłosnych uniesień łatwo stracić czujność i zapomnieć, że związek to przede wszystkim szacunek i partnerstwo, a nie niewolnictwo i strach...

piątek, 19 kwietnia 2019

(Nie)pamięć. Spektakl "Nim odleci" na scenie Teatru Współczesnego w Warszawie


Doskonale Pamiętam, jak wielkie wzruszenie wywołał we mnie spektakl Ojciec na scenie warszawskiego Teatru Ateneum. Bohaterem przejmującego dramatu Floriana Zellera jest starszy człowiek chory na  Alzheimera. W utworze widzimy świat jego oczami - w ten sposób autor pokazał widzom całkowitą bezradność i zagubienie głównego bohatera. Ta sama problematyka zawarta jest w kolejnym z dzieł tego pisarza - dramacie Nim odleci.  Polska prapremiera tej sztuki odbyła się w listopadzie ubiegłego roku na scenie Teatru Współczesnego w Warszawie. Spektakl z miejsca zdobył moje serce, a zasługa w tym przede wszystkim wspaniałej obsady. Rola André w wykonaniu Krzysztofa Kowalewskiego porusza do głębi i pozostaje w pamięci jeszcze długo po obejrzanym spektaklu...

czwartek, 11 kwietnia 2019

Historia nie z tej bajki. "Holoubek, syn Picassa" w Teatrze Nowym w Warszawie


Tegoroczny repertuar Warszawskich Spotkań Teatralnych kusił wieloma niezwykle interesującymi tytułami, jednak z braku czasu zmuszona byłam wybrać tylko jeden z nich. Padło na Holoubka, syna Picassa - debiutancki spektakl Julii Szmyt grany na scenie Teatru Nowego w Poznaniu. Sztukę napisaną przez Andreasa Pilgrima wyróżnia niezwykle ciekawa tematyka -  opowiada on o czasach komunizmu widzianych oczami znanych bohaterów PRL-owskich kreskówek. Na scenie zobaczycie m.in. Żwirka, Muchomorka, krokodyla Genię i Piaskowego Dziadka, którzy z nostalgią wspominają smak Vibovitu, spodnie teksasy, a także przeboje Maryli Rodowicz i Karela Gotta. Po zapoznaniu się z opisem sztuki liczyłam na niezapomnianą przygodę. Niestety, finalny efekt bardzo rozczarowuje...

czwartek, 4 kwietnia 2019

Potworna jesień Heli Bertz. "Pożegnanie jesieni" na scenie Teatru Collegium Nobilium


Drewniane skrzynki, dziwaczne maski, pióra i zwykła plastikowa folia - oto, z czego zrobiony jest surrealistyczny, witkiewiczowski świat w sztuce Pożegnanie jesieni na scenie Collegium Nobilium Akademii Teatalnej w Warszawie. Brzmi zwyczajnie, jednak w rękach artystów Teatru Malabar Hotel każdy z tych rekwizytów ożywa i nabiera głębszej symboliki. Cały spektakl jest jak nieprawdopodobny sen, żywcem wyjęty z kart prozy Witkacego - bawi, przeraża i intryguje.

poniedziałek, 1 kwietnia 2019

Notatnik teatralny | Kwiecień 2019


Próbowaliście kiedyś turystyki teatralnej? Mam na myśli podróże, których motywem przewodnim jest wybrany spektakl teatralny. Poświęcając na taki wyjazd kilka dni, można przy okazji zobaczyć urokliwe zakątki miasta, do którego się akurat trafiło. Przede mną wyprawa do Krakowa - pierwszy teatralny trip od trzech lat! Gdybym tylko miała więcej czasu, ciągle jeździłabym gdzieś w poszukiwaniu teatralnych wrażeń. Na szczęście z myślą o takich jak ja powstają świetne inicjatywy artystyczne i festiwale, dzięki którym w jednym miejscu można zobaczyć spektakle z najróżniejszych scen w całym kraju. Jedno z takich wydarzeń właśnie przed nami! 

czwartek, 28 marca 2019

Gdzie ci herosi? "Fedra Fitness" w Teatrze Collegium Nobilium


Ferda Fitness to spektakl o przemijaniu i kryzysie męskości. Oba problemy są obecne w mediach od lat, więc bardzo zastanawiało mnie, czy sztuka węgierskiego dramatopisarza,  Istvána Tasnádiego pokaże każdą z tych kwestii w nieco innym świetle. Niestety, poza dobrze znaną, mocną diagnozą widz nie otrzymuje żadnych głębszych wniosków. Zabrakło analizy poruszanych problemów - skąd ten pęd za silnym męskim ciałem? Dlaczego jedynie młodość i muskuły mają być gwarancją szczęśliwego i satysfakcjonującego życia? I najważniejsze - czy to już definitywny koniec ery superbohaterów? Kto teraz ma być silny, a kto już nie musi? Na te pytania musicie odpowiedzieć sobie sami...

piątek, 22 marca 2019

Zmierzch Don Juana. "Kilka scen z życia" na scenie Teatru Dramatycznego


Nie sposób oprzeć się jedynej w swoim rodzaju, dekadenckiej atmosferze, jaka towarzyszy dramatom Antoniego Czechowa. Tych największych napisał w sumie sześć, a każdy z nich stanowi doskonałe studium ówczesnej rosyjskiej mentalności. Pisarz w skupieniu badał postawy i problemy, jakimi cechowało się jego najbliższe otoczenie. Postacie z jego utworów to w zdecydowanej większości przypadków ludzie pogrążeni w długach, alkoholu i destrukcyjnych, nieszczęśliwych związkach. Mimo namacalnych tragedii bohaterowie bawią się beztrosko, jakby nie wiedzieli (albo nie chcieli wiedzieć), że ich świat się bezpowrotnie kończy, a wraz z nim kończy się też beztroskie, próżniacze życie, jakie dotychczas wiedli... 

piątek, 15 marca 2019

Miłość niejedno ma imię. "Berek, czyli upiór w moherze 2" w Teatrze IMKA



Co za dużo, to nie zdrowo... Ta jakże uniwersalna zasada doskonale sprawdza się w odniesieniu do związków międzyludzkich - szczególnie takich pogmatwanych i nierównych, jak znajomość Pawła i jego sąsiadki z piętra, Pani Anny Lewandowskiej. Początki ich relacji nie zapowiadały się zbyt obiecująco. Jeżeli czytaliście książkę Marcina Szczygielskiego Berek albo widzieliście pierwszą część spektaklu na motywach tej powieści, pewnie doskonale pamiętacie, że bohaterowie, poza wzajemną nienawiścią, nie mieli ze sobą zbyt wiele wspólnego. Minęło sporo czasu, zanim sąsiedzka wojna zakończyła się względnym pokojem. Jak to się stało, że młodego geja i zgorzkniałą, starszą kobietę o skłonnościach homofobicznych połączyła przyjaźń? Dodajmy, że nie taka wcale zwyczajna - nagle Pani Ania zaczęła przejawiać wobec Pawła nadmierną matczyną troskę, która okazała się równie męcząca, jak jej początkowa niechęć...

wtorek, 12 marca 2019

Gry małżeńskie. "Fatalista" na scenie Teatru Dramatycznego w Warszawie


Urokliwy klimat przedwojennej Warszawy, wyraziste postacie i uniwersalna problematyka, która mimo upływu lat, nie przedawniła się ani trochę - to zaledwie kilka z wielu powodów, dla których warto zobaczyć "Fatalistę", najnowszą sztukę autorstwa Tadeusza Słobodzianka. Mając w pamięci przejmujący smutek, jaki towarzyszył mi podczas oglądania "Naszej Klasy", byłam przygotowana na wiele wzruszeń. O dziwo, tym razem twórca postanowił rozśmieszyć swoich widzów, pokazując im cienie i blaski małżeńskiego życia...