środa, 17 lutego 2021

Notatnik teatralny | Luty 2021


Wciąż niepewnie zerkam w plany repertuarowe polskich scen, z jednej strony ciesząc się, że teatralny świat wraca do życia, a z drugiej – obawiając, że ponownie pogrąży się we śnie, kiedy spragnieni sztuki widzowie znów zaczną nasycać się jego magią. Zamiast jednak martwić się tym, na co nie mamy wpływu, lepiej korzystać ze wspaniałych propozycji teatralnych, póki jeszcze są grane na deskach teatrów. Druga połowa lutego obfituje w wiele długo oczekiwanych premier i ciekawe propozycje na platformach VOD. Zobaczcie, jakich tytułów nie można przegapić. 

Teatr Dramatyczny w Warszawie ogłasza kolejną – po doskonałym Fataliście Tadeusza Słobodzianka – nowość w tym miesiącu! Już w najbliższy piątek, 19 lutego o godz. 18:30 odbędzie się premiera sztuki Kruk z Tower Andrieja Iwanowa w reżyserii Aldony Figury. Będzie to zarazem wznowienie działalności historycznej Sali im. Haliny Mikołajskiej znajdującej się na I piętrze w Pałacu Kultury i Nauki (przy foyer Sceny im. G. Holoubka) oraz pierwsza premiera na scenie, która przyjęła nazwę Sceny im. Haliny Mikołajskiej.

Premiera spektaklu to owoc cyklu czytań, którym teatr rozpoczął w październiku 2020 roku Białoruś: stan wyjątkowy! Przegląd współczesnej dramaturgii białoruskiej. Cykl był gestem solidarności z Białorusią, a wieczory spędzone z wyjątkowo wnikliwymi i interesującymi dziełami współczesnych białoruskich dramaturgów miały sprzyjać refleksji nad stanem wolności w Europie w XXI wieku. W trakcie spotkań można było usłyszeć teksty dotyczące obecnych wydarzeń, a także relacji rodzinnych, różnic pokoleniowych, dylematów społecznych. W Kruku z Tower Iwanow poruszył każdy z tych problemów. 

Nastoletni Kostia po śmierci ojca żyje w konflikcie z matką. Wolny czas spędza przed komputerem, pała nienawiścią do świata i rodziny. Matka zaniepokojona jego stanem postanawia przeprowadzić niecodzienny eksperyment. Tworząc fałszywe konto na Facebooku, nawiązuje z synem kontakt, którego nie doświadcza w rzeczywistości. Wirtualna relacja pomiędzy 'Toffi' a 'Krukiem z Tower' przeradza się w szczerą rozmowę samotnych osób tęskniących za normalnością. Jednak czy ryzykowna gra, którą podejmuje matka, aby odzyskać syna, ma szansę przerodzić się w prawdziwą więź? w roli matki zobaczymy Katarzynę Herman, a w postać Kostii wcieli się Konrad Szymański. Spektakle dla publiczności planowane są na 20 i 21 lutego. 


Pozostałe propozycje teatralne na resztę miesiąca:


Festiwal Nowe Epifanie 
(wydarzenie online od 17 lutego do 28 marca)

Obchody ubiegłorocznej edycji Festiwalu Nowe Epifanie niespodziewanie przerwała pandemia. Pewnie właśnie dlatego tematem zbliżającej się edycji jest "apokalipsa" – słowo, które przychodzi do głowy wielu z nas na myśl o szalejącym wciąż wirusie. Z uwagi na obostrzenia oraz troskę o widzów i artystów, tegoroczny Festiwal odbędzie się całkowicie online. Nie oznacza to jednak, że będzie mniej ciekawie, niż w ubiegłych latach! Dla teatromanów organizatorzy przygotowali bogatą ofertę tytułów, które na pewno poruszą i skłonią do myślenia. W programie jest aż 11 propozycji, a jeszcze w tym miesiącu będziemy mogli obejrzeć trzy z nich: Książę niezłomny w reż. Michała Telegi, Kasandrę Zofii Gustowskiej oraz Jeszcze się nie stało w reż. Moniki Popiel. Streaming każdego ze spektakli odbędzie się tutaj. Za bilety na transmisje zapłacicie 15 zł. 


Ława przysięgłych, Teatr Ateneum 
(dostęp online: 17, 18 i 19 lutego, godz. 19:00) 

Sprawa na pozór wydaje się prosta. Oto sądowa ława przysięgłych, złożona ze zwykłych ludzi od sklepikarki po fryzjera, ma orzec, czy pewien obywatel zamordował swoją narzeczoną czy nie zamordował. Okoliczności wskazują, że raczej nie, i że zrobił to całkiem ktoś inny. Problem w tym, że sąd, dla którego pracuje ława przysięgłych, jest trochę dziwny. Zdaje się oczekiwać, że ława wyda werdykt nie mający się nijak do rzeczywistości, i robi wszystko, żeby tak właśnie się stało. W związku z czym sprawa zaczyna się wikłać i plątać, zmierzając w stronę horroru i absurdu.

Sztuka napisana została w latach 60. przez znanego czeskiego pisarza i dramaturga, ale że była niecenzuralna, bo demaskowała niecne praktyki sądowe czasów komunizmu, miała kłopoty z przebiciem się na deski sceniczne. Tymczasem okazuje się, że zdumiewająco pasuje także do naszych czasów… Polską prapremierę przygotowują rodacy Ivana Klimy, czeski reżyser Jakub Krofta i scenograf Jan Štepanek. Na scenie występują: Maria Ciunelis, Przemysław Bluszcz, Tomasz Kozłowicz, Janusz Łagodziński, Magdalena Schejbal, Grzegorz Damięcki, Dorota Nowakowska, Bartłomiej Nowosielski i Tadeusz Borowski. Spektakl dostępny będzie na platformie VOD Teatru Ateneum




Machia, Teatr Stary w Lublinie 
(dostęp online w dniach 18 – 25 lutego)

Machia to sztuka poświęcona osobie Niccolo Machiavellego, którego 545. rocznica urodzin przypadła na dzień premiery spektaklu. Prezentuje ciekawe, zrywające z dotychczasowymi stereotypami spojrzenie na tę postać, rzucając zarazem światło na pasjonujący kontekst polityczny i historyczny epoki włoskiego renesansu. Przede wszystkim jest to jednak psychologiczny pojedynek dwóch silnych osobowości, z których żadna nie jest taką, jaką może się wydawać na początku. 

Machia to pierwsza sztuka wystawiona na deskach teatru dramatycznego, której Juliusz Machulski jest zarazem autorem i reżyserem. Na scenie spotykają się doświadczenie i młodość, które wnoszą odtwórcy głównych ról: Adam Ferency i Piotr Głowacki. Spektakl będzie można oglądać od 18 do 25 lutego pod tym linkiem. Dostęp do streamingu jest bezpłatny. 


Kwartet, Warszawska Opera Kameralna 
(premiera w siedzibie teatru 19 lutego, godz. 19:00) 

Kwartet to absolutny przebój scen teatralnych, mistrzowsko napisany przez Ronalda Horowitza (tak bowiem brzmi prawdziwe nazwisko Ronalda Harwooda), dramatopisarza urodzonego w Kapsztadzie, a Londyńczyka z wyboru, absolwenta słynnej Royal Academy of Dramatic Arts oraz laureata Oskara (2003 r.) za Najlepszy scenariusz adaptowany do filmu Romana Polańskiego pt. Pianista. Harwood, błyskotliwy obserwator rzeczywistości, zbierał materiał do sztuki pracując jako maszynista teatralny i garderobiany, co po latach zaowocowało powstaniem Kwartetu – wnikliwej analizy psychologicznej i społecznej, która stała się prawdziwym hitem scen na całym świecie.

Kwartet to historia czworga emerytowanych śpiewaków, prawdziwych weteranów sceny operowej – spektakl, w którym zderzone jest nieuchronne przemijanie z wciąż żywą w bohaterach żądzą przygód, wręcz zachłannością na życie i jego uroki. "To opowieść o przetrwaniu. O przetrwaniu z godnością" – mówi sam autor tego tekstu. Za jego sprawą przeniesiemy się do Beecham House, luksusowego domu spokojnej starości dla muzyków. To tam co roku jego mieszkańcy w urodziny Giuseppe Verdiego przygotowują uroczysty koncert. Tym razem jest to wieczór szczególny, bowiem z powodów finansowych ośrodkowi grozi likwidacja, więc pensjonariusze postanawiają pomóc go uratować. Śpiewacy zapraszają do udziału w koncercie Jean – wielką operową diwę, ekscentryczną artystkę o niezwykle trudnym charakterze. Jakby tego było mało, była niegdyś żoną jednego z rezydentów, co powoduje dodatkowe komplikacje. Sceny zabawne płynnie przeplatają się z refleksją nad odchodzeniem w smugę cienia. 

Premiera Kwartetu na scenie Warszawskiej Opery Kameralnej jest wyjątkowa – to jedyna w Polsce inscenizacja, gdzie role śpiewaków operowych grają śpiewacy. Na scenie zobaczymy Olgę Bończyk, Alicję Węgorzewską, Ryszarda Minkiewicza i Macieja Miecznikowskiego

 
M.G., Teatr Polski 
(premiera w siedzibie teatru 19 lutego, godz. 19:00)

Monika Strzępka i Paweł Demirski, po entuzjastycznie przyjętym „Królu” na podstawie powieści Szczepana Twardocha, wracają do Teatru Polskiego w Warszawie ze spektaklem na podstawie własnego scenariusza.

Znana restauratorka, telewizyjna gwiazda ratująca upadające restauracje, tytułowa M.G., wyrusza w Polskę, by ratować kolejną gastronomię przed bankructwem – degustacja, frustracja, integracja i szczęśliwy finał. Mamy to! Tymczasem Paweł Demirski pisze dla niej inny scenariusz…

Samochód niespodziewanie łapie gumę gdzieś pośrodku niczego, baterie w telefonach padają, słońce chyli się ku zachodowi. M.G. wraz z asystentką, szukając pomocy, trafiają drogą przez las do najbliższego miasteczka…

Spektakle dla publiczności odbędą się 20 i 21 lutego. 


Wstyd, Teatr Współczesny w Warszawie 
(streaming online 20 i 21 lutego, godz. 19:00) 

Ten spektakl jest tak bardzo polski i taki prawdziwy, że oglądając poszczególne sceny można odnieść wrażenie, że gdzieś się to już widziało – na urodzinach babci, przed sklepem osiedlowym, czy w autobusie. Wstyd to sztuka napisana przez Marka Modzelewskiego – lekarza, specjalistę w zakresie radiologii i diagnostyki obrazowej, a po godzinach także dramaturga. Śledząc losy bohaterów tej tragifarsy trudno oprzeć się wrażeniu, że jej autor jest także świetnym psychologiem i doskonałym znawcą relacji międzyludzkich. Wbrew temu, co sugeruje tytuł, nie jest to opowieść jedynie o wstydzie, ale w ogóle o naszej polskiej zaściankowości, dulszczyźnie i braku poszanowania dla drugiego człowieka. 

Bohaterami sztuki są dwa małżeństwa, które spotykają się po ślubie własnych dzieci – ślubie, do którego nie doszło, bo panna młoda nie stawiła się przed ołtarzem. Wesele jednak trwa w najlepsze bez nowożeńców, bo przecież wszystko zostało opłacone, a na uroczystość ściągnęli bliscy z całej Polski. Rodzice chłopaka dzielnie czynią honory gospodarzy, choć po zaistniałej sytuacji nikt nie jest w nastroju do zabawy. Najbardziej zdenerwowani całą sytuacją są rodzice dziewczyny, którzy o wszystko obwiniają niedoszłego małżonka swojej córki i jego bliskich. Burzliwe dyskusje suto zakrapiane wódką doprowadzają do wielu spięć i awantur. Z biegiem czasu okazuje się, że wzajemne żale obu rodzin nie są spowodowane jedynie troską o przyszłość ich pociech... Na scenie zobaczymy Izę Kunę, Agnieszkę Suchorę, Jacka Braciaka i Mariusza Jakusa. Spektakl będzie można obejrzeć pod tym linkiem. Dostęp jest bezpłatny. 


Demon teatru, czyli mniejsza o to, Teatr Ateneum w Warszawie 
(dostępny online: 24, 25 i 26 lutego)

Nie ma chyba utworów, które lepiej obrazowałyby życie od kulis i naturę aktorów, niż sztuki Bogusława Schaeffera. Ten wybitny muzyk przyszedł do teatru w latach 60., będąc już jednym z najoryginalniejszych kompozytorów XX wieku. Nie dziwne więc, że jego dramaty przypominają czasem kompozycje muzyczne, a sama muzyka stanowi w nich element tyleż wspierający akcję, co ją kreujący. Ale to tylko część dramatopisarskiej oryginalności Schaeffera. Nie ma w tych sztukach tradycyjnej akcji i konwencjonalnych bohaterów, chociaż postaci wypowiadają zdania często znane nam z potocznego języka. Ba, zdarza się, że mówią wieloma językami, wplatając w mowę „literacką” wyrażenia gwarowe, żargonowe, cytaty z innych autorów. Nade wszystko jednak b a w i ą s i ę w t e a t r.

Demon teatru jest bowiem komedią o aktorach, czyli ludziach, którzy zawodowo udają innych ludzi. A co będzie, jeśli nikogo nie będą udawać, a jednak staną przed nami, żeby odegrać spektakl? Jak wiadomo, teatr kryje tysiące fascynujących niespodzianek. Niektóre z nich poznacie Państwo oglądając Demona teatru, sztukę niezwykłą jak jej autor. We wspaniałej inscenizacji Andrzeja Domalika zobaczymy: Marię Ciunelis, Bartłomieja Nowosielskiego, Grzegorza Damięckiego, Ewę Telegę i Krzysztofa Tyńca. Spektakl dostępny będzie na platformie VOD Teatru Ateneum




Prawiek i inne czasyTeatr Collegium Nobilium 
(premiera w siedzibie teatru 26 lutego, godz. 19:00) 

Jedna z najgłośniejszych i najpoczytniejszych powieści Olgi Tokarczuk, przełożona na trzydzieści języków. Prawiek – wieś w centralnej Polsce – skupia losy pokoleń kilku rodzin, codzienność przeplata tu się z niezwykłością, rzeczywistość z mitem. Z tym wybitnym tekstem zmierzą się dyplomanci kierunku aktorstwo teatru muzycznego, z którymi spektakl przygotowuje Anna Sroka-Hryń. Spektakl będzie można obejrzeć także 27 i 28 lutego, a także 1 i 2 marca. 


Aleja zasłużonych, Teatr Polonia 
(premiera w siedzibie teatru 26 lutego, godz. 19:30) 

Po wielu latach pracy twórczej, zanurzenia w świecie słów, idei, wzniosłych myśli, po latach życia w środowisku literackim, pisarka orientuje się, że kiedy umrze, jej mąż nie będzie miał za co jej pochować... Aleja zasłużonych w reż. Krystyny Jandy, to opowieść o człowieku samym wobec siebie, wobec bliskich i obcych, wobec urzędnika, urzędniczki, matki, czy męża. Ale także opowieść o tych innych wobec poetki. Wszystko w ramach niezwykłej sytuacji-próby, którą bohaterka wymyśla ze skrajnej bezsilności i na którą sama siebie okrutnie wystawia. Dramat jednego z najciekawszych współczesnych poetów Jarosława Mikołajewskiego pisany przewrotną, prześmiewczą rozpaczą lub – jak kto woli – rozpaczliwą ironią z niemałą porcją czułości, a nawet poezji. Życiowe rozliczenie artystki? A może rozliczenie każdego, kto przez całe życie kultywuje marzenia, a w finale musi się zderzyć z twardą egzystencją? W spektaklu występują: Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Emilia Krakowska, Dorota Landowska i Grzegorz Warchoł


Trzy siostry, Teatr Narodowy w Warszawie 
(premiera w siedzibie teatru 27 lutego, godz. 19:00)

Po wyreżyserowanym w 2008 roku w Teatrze Narodowym Iwanowie, Jan Englert ponownie sięgnął do twórczości Antona Czechowa. Tym razem przygotował inscenizację Trzech sióstr – jednej z najważniejszych sztuk światowego kanonu dramatycznego.

Na dużej scenie Teatru akcja rozgrywa się w wielu planach. Międzyludzkie konflikty rysują się ostro, ukazując osobiste zaniechania i niespełnienia, zwykłe słabości i wielkie przewiny. „Ten dramat idealnie współgra ze współczesnością, koresponduje z tym, co obecnie dzieje się z inteligencją, która… chce w y j e c h a ć. Nie dosłownie nawet; natomiast pragnie uciec od wszystkiego, od siebie, nie jest zdolna do podjęcia jakiejkolwiek decyzji” – podkreśla reżyser. W rolach trzech sióstr zobaczymy: Dominikę Kluźniak (Olga), Wiktorię Gorodecką (Masza) i Michalinę Łabacz (Irina).


Partnerem tekstu jest Teatr Dramatyczny w Warszawie 

teatrdramatyczny.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz