Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Michał Żebrowski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Michał Żebrowski. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 12 marca 2017

Miał być ślub


Miałam już nigdy nie przestąpić progu Teatru 6 Piętro... Nigdy, choćby nie wiem co. Cóż, nie pierwszy raz okazuje się, że stwierdzenie "nigdy" ma dużą siłę wyrazu, ale nic poza tym... Szybko zapomniałam o swojej deklaracji, gdy tylko dowiedziałam się, że na afisz ma wejść wielki, nieśmiertelny dramat Mikołaja Gogola. O losie, jak łatwo mnie złamać! Wystarczy zaserwować mi coś z repertuaru słynnych rosyjskich klasyków i jestem. "Ożenek" to dzieło tak ponadczasowe, sztuka tak lekka i przejrzysta, że wprost nie da się jej zepsuć. Dlatego też na premierę szłam z lekkim sercem. To długo zapowiadane, wielkie wydarzenie miało diametralnie zmienić moją, dotąd niezbyt pochlebną, opinię o scenie 6 Piętra. Jakże się zawiodłam...