Jeżeli szukacie alternatywy dla ckliwych, walentynkowych historii rodem z Hollywood, zapraszam w podróż do tajemniczej Rosji, gdzie żar uczuć rozgrzewa serca nawet w najbardziej srogie mrozy. Bohaterowie rosyjskiej literatury kochają i nienawidzą z tą samą zapalczywą pasją i choć nie zawsze wychodzą na tym dobrze, jednego nie można im odmówić – szczerości i prawdy, o której współcześni twórcy zdają się już od dawna nie pamiętać.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anton Pawłowicz Czechow. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Anton Pawłowicz Czechow. Pokaż wszystkie posty
piątek, 5 lutego 2021
niedziela, 16 kwietnia 2017
Niedźwiedź się żeni, czyli Czechow w Teatrze Polonia
"Czegoś takiego jeszcze na scenie nie widziałam" - odważyłam się powiedzieć głośno podczas pierwszej przerwy, nie bardzo wiedząc, do kogo tak naprawdę adresuję te słowa. Po mojej lewej stronie siedziała sympatyczna, rozbawiona do łez starsza pani. Po prawej stronie miałam poważną bizneswoman, która - jak się okazało z krótkiej, zdawkowej rozmowy - przyjechała do stolicy na jakąś rozpaczliwie nudną konferencję i postanowiła umilić sobie wieczór spontanicznym wyjściem do teatru. Mimo różnicy pokoleniowej, jaka dzieliła naszą trójkę, chyba obie damy przyznałyby mi rację, że nie mogłyśmy lepiej trafić. Wygrałyśmy ten wieczór - każdej z nas trafiło się najlepsze miejsce tuż przy scenie i tym samym, miałyśmy aktorów na wyciągnięcie ręki. Wszystkie byłyśmy zgodne także co do jednej, zasadniczej kwestii - Czechow w wykonaniu tak wybitnych artystów, jak Stuhr, Janda czy Gogolewski, to przepis na murowany, teatralny sukces.
środa, 5 kwietnia 2017
Notatnik teatralny | Kwiecień
Notatnik teatralny nie jest w moim życiu niczym nowym. Od dawna gromadzę w specjalne do tego celu wybranym zapiśniku daty premier teatralnych, informacje o spektaklach i obsadzie, a także wszelkie inne ciekawostki z życia warszawskich scen. Pomysł na to, by przenieść całą tę teatralną dokumentację na bloga, zrodził się nagle. Ale czy nie tak zwykle bywa z dobrymi pomysłami? Pojawiają się w głowie niespodziewanie, w najmniej oczekiwanym momencie i zaprzątają nasze myśli do momentu, aż wreszcie nie zaczniemy ich realizować.
Subskrybuj:
Posty (Atom)