Pokazywanie postów oznaczonych etykietą balet Bolszoj. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą balet Bolszoj. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 30 grudnia 2014

Dziadek do Orzechów - bajka, od której wszystko się zaczęło


Podobno z pasjami jest tak samo, jak z miłością - wystarczy jedna chwila, ułamek sekundy i już wiesz, że to właśnie to. Podobno pasja jest jak klątwa - niespełniona i zaniedbana, prześladuje przez całe życie. Podobno nigdy nie jest za późno, żeby wrócić do tego, co się kocha całym sercem. Podobno dla pasji warto żyć, zatracać się w niej bez reszty, cierpieć i umierać. 

piątek, 6 czerwca 2014

Mała Moskwa


Każdy, kto choć raz dał się ponieść pasjonującej książce, wie co mam na myśli, mówiąc o literackich podróżach. Zamykam oczy i jestem tam - stoję obok bohaterów, wyciągam rękę i dotykam wszystkiego, co ich otacza. Mam przed oczami ulice, budynki i panoramę miasta. Czuję zapachy, słyszę dźwięki, widzę twarze przechodniów. Trudno powiedzieć, czy to czar opisów, czy moja wyobraźnia. Magia tego zjawiska polega na tym, że w rzeczywistości nigdy nie byłam w żadnym z tych miejsc. A jednak niektóre z nich wyjątkowo zapadły mi w pamięć.