Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Monika Jaruzelska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Monika Jaruzelska. Pokaż wszystkie posty

piątek, 5 września 2014

Towarzyszka Panienka - recenzja książki


Monikę Jaruzelską trudno zaszufladkować. Jest osobą publiczną, ale nie jest celebrytką. Jest miłośniczką dobrego stylu, ale nie koncentruje się jedynie na modzie. Jest pilnym obserwatorem politycznego życia, ale nigdy nie chciała poświęcić się polityce. I wreszcie, jest córką swojego ojca i wcale nie utrudnia jej to realizacji marzeń. Niedawno skończyła 50 lat i choć nie czuje presji ulatującego czasu, gdzieś w głowie narodziła się potrzeba podsumowania swojego życia. Tak powstała "Towarzyszka Panienka" – nie autobiografia, raczej swobodnie napisane wspomnienia z życia córki polskiego generała. Już na samym początku jej książki zdumiewa, że jest to wbrew pozorom historia zwyczajnej dziewczyny.

sobota, 19 lipca 2014

Rodzina


Znowu przejechałam przystanek... A właściwie, trzy przystanki. Zanim zorientowałam się gdzie jestem, minęło kilka minut. Zanim dotarłam do celu swojej podróży, minęła godzina. Oto cena, jaką się płaci za nałóg czytania. Tym razem winę ponosi "Rodzina" - najnowsza książka Moniki Jaruzelskiej. Fakt, że chłonęłam ją, zupełnie tracąc poczucie rzeczywistości, jest chyba najlepszą rekomendacją. 

środa, 19 czerwca 2013

Towarzyszka Panienka


Porządek w szafie to porządek w życiu. Głęboko w to wierzę, dlatego raz na kwartał, a czasem nawet częściej robię generalny remanent w swojej garderobie, tzn. wywalam wszystko na podłogę i wkładam z powrotem, tyle że pięknie złożone. Część z tych łachów nie powinna tam trafiać ponownie, ale nie mam w sobie dość siły, żeby przyznać, że większość moich ubrań jest niestety dysfunkcyjna - za małe, za krótkie, za szerokie, za wąskie - jakby nie moje, a przecież kupione na trzeźwo.